piątek, 4 marca 2016

w oczekiwaniu na wiosnę ...










7 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie masz po zimie. Ja też już się nie mogę doczekać prac ogrodowych. Będziesz przycinał powojniki?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. powojniki już przycięte , chociaż serducho mnie bolało jak to robiłem
    w pierwszym roku trzeba to zrobić dość radykalnie - do 30 cm - a były już dużo większe
    ale tak jak z żywopłotem - im bardziej tniemy - tym bardziej się on zagęszcza

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też już przycięłam powojniki. I miałam tak samo. Cięłam z pąkami liściowymi, aż szkoda było.
    Teraz czeka mnie przycięcie szpaleru z choin kanadyjskich. Boję się tego trochę, ale podobno one to lubią ;)
    Czy robiłeś już jakieś opryski?

    OdpowiedzUsuń
  4. ja nie mam takich wrażliwych roślin :)
    żebym musiał im aplikować pomocną chemię
    chociaż rododendron może potrzebować pomocy
    jak dotąd to właśnie tylko on i śliwy potrzebowały pomocy - ale te ostatnie to na mszyce - więc dużo później
    a Ty co pryskasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie prysnęłam choiny i świerka przeciwko robalom. Teraz myślę, czy to już pora na nawozu, szczególnie mam na uwadze owocowe (borówka, malina). Nie wiem, czy nie za wcześnie.

      Usuń
  5. a wiesz , że i ja muszę poszukać nawozu dla borówek - sprawdzę co piszą na opakowaniu i dam znać

    OdpowiedzUsuń
  6. borówka pierwsze nawożenie w marcu

    OdpowiedzUsuń